Są takie czynności,których po prostu nie lubimy.Marzymy,że przejmie je od Nas domowy robot,który posprząta,pozmywa,wyprasuje i umyje okna.Colin Angle,założyciel i prezes iRobot Corporation uważa,że to bardzo bliska przyszłość.Colin Angle to absolwent słynnego MIT(Massachusetts Institute of Technology),czyli amerykańskiej prywatnej politechniki,kuźni najtęższych technologicznych umysłów.Do założenia firmy pchnęło go rozczarowanie ludzi tym,że roboty były obiecywane w książkach,pokazywane w filmach,ale powstawały co najwyżej zdalnie sterowane zabawki,nic praktycznego.Postanowił więc wypełnić tę lukę.Tak w 1990 roku powstała firma,która w swoim dorobku ma komercyjne roboty do sprzątania supermarketów,roboty przeszukujące tereny zaminowane,pomagające w eksploracji mórz i oceanów czy roboty zabawki.Doświadczenia zdobyte w pierwszej dekadzie działalności pozwoliły na rozpoczęcie rewolucji powstał robot sprzątający do domu.iRobot Corporation sprzedał dotąd na świecie ponad 20 milionów takich robotów.Zdaniem Colina Angla to dopiero początek rewolucji.Z czasem roboty będą przejmowały od Nas większość nielubianych i pracochłonnych czynności.Domy będą same dbały o siebie.Przed robotyką także inne,jeszcze ambitniejsze zadanie pomoc ludziom w rozwiązywaniu poważnych problemów.Przyszłość zdaniem Colina Angle będzie wyglądała tak:będziemy mieć w domu robota,który sterowany zdalnie przez specjalistę lekarza,pielęgniarkę,a także np.hydraulika pomoże Nam rozwiązać Nasz problem.To bardzo istotne zwłaszcza dlatego,że społeczeństwa się starzeją i trzeba jakość rozwiązać problem opieki nad osobami starszymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz